-
Byłem na Papieżu…8.03.20028.03.2002Szanowni i Ukochani Profesorowie!
Będę wdzięczny za ocenę mojej lingwistyczno-etycznej analizy pewnego wyrażenia, którą przedstawiam (jest to fragment mojego artykułu):
Przed jedną z pielgrzymek Papieża do Polski dziesięciu osobom postawiłem pytanie: „Czy będziesz w czerwcu na Papieżu?” i nikogo nie zdziwiło takie sformułowanie. A zatem wyrażenie być na Papieżu weszło do mowy potocznej.
Gdy Karol Wojtyła był jeszcze w Krakowie, nikt, kto uczestniczył we mszy odprawianej przez niego, czy w spotkaniu z nim, nie powiedział: „Byłem na Biskupie” czy „…na Wojtyle”. Rozwińmy rzecz szerzej. „Byłem na koncercie chopinowskim” – mówimy, gdy wykonawcą jest jakiś mało znany artysta, i najważniejszym jest tu Chopin. Ale gdy ktoś miał szczęście słuchać pianisty tej miary, co Małcużyński, powie raczej: „Byłem na Małcużynskim”, Chopin schodzi na dalszy plan. „Byłem na Rollingstonsach” – mówiło się. „Byłem na Wałęsie” – słyszałem też taką wypowiedź, gdy Lech był u szczytu swej popularności. Prawidłowe sformułowanie jest: „Byłem na spotkaniu (występie) z X”. Gdy jednak X staje się gwiazdą, bożyszczem tłumów, wówczas to, co on ma nam do przekazania, mało się liczy, najważniejszy jest on sam – idol. I w takich sytuacjach mamy tendencję mówić: „Byłem na X”.
Podczas papieskich pielgrzymek najczęściej uczestniczymy w Eucharystii odprawianej przez Ojca Świętego i jeżeli potem mówimy: „Byłem na Papieżu”, to należy wyciągnąć wniosek, że najważniejszym był tu sam Papież, a Ofiara Chrystusa jedynie tłem, dekoracją. Tak, język jest jak papierek lakmusowy, które może ukazać w nas samych rzeczy, jakich nie dostrzegamy, jakich często nie chcemy dostrzec.
Marek Przepiórka -
Dominik9.09.20129.09.2012Czy Szanowna Redakcja odpowiada na pytania typu „co by było, gdyby…”? Bo ciekawi mnie, czy zdrobnienie od imienia Dominik mogłoby brzmieć Domek, gdyby nie to, że istnieje już w naszym języku słowo domek. Angielskie imię Dominic bywa skracane i brzmi wtedy Dom, a u nas co? Mam znajomego o takim imieniu i czasem już nie chce mi się (ani moim kolegom) wołać za nim w trzy sylaby: Dominik…
-
ginekolożka, naukowczyni i in.16.01.200716.01.2007Szanowni Państwo!
Formy profesorka, dyrektorka, księgowa itp. są w odwrocie. Zastępuje się je formami męskimi: profesor, dyrektor, księgowy. Ale jednocześnie coraz częściej można spotkać się ze zjawiskiem – dla mnie dziwnym – powrotu do form żeńskich np. ginekolożka, psycholożka. Czy są to formy poprawne? Czy dopuszczalne jest zastosowanie formy naukowczyni wobec kobiety naukowca? Taką formę zastosowała Gazeta Wyborcza w swym dodatku Wysokie Obcasy.
-
Kto będzie bogatszy – Niemcy czy Polska?
19.10.201819.10.2018Dzień dobry,
to cytat z wypowiedzi Kaczyńskiego: Niemcy były bogatsze od Polski. Nikt nie powiedział, że nie przyjdzie taki czas, że my nie będziemy bogatsi.
https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,24039758,wybory-2018-kaczynski-w-gorlicach-polska-przescignie-zachod.html?disableRedirects=true
Proszę o analizę sensu drugiego ze zdań. Czy nie wynika z niego, że jednak NIE będziemy bogatsi?….
pozdrawiam
-
opodal i nieopodal12.06.200212.06.2002Dlaczego nieopodal (pisane też nie opodal) znaczy to samo co, znacznie rzadsze, opodal? Czy było tak zawsze?
Ukłony dla prof. Krystyny Długosz-Kurczabowej. -
piesek, biesek7.07.20167.07.2016Szanowni Państwo,
co oznaczają słowa (wyrażenie) pieska, bieska użyte w tekście piosenki Agnieszki Osieckiej Na zakręcie („Choć gdybym chciała – bym się urządziła/Już widzę: pieska, bieska, stół./Wystarczy, żebym była miła’’)? Czy wyrażenie to funkcjonuje w mowie potocznej?
Dziękuję i pozdrawiam.
-
Przecinek między elementami orzeczenia imiennego 31.03.201631.03.2016Podczas pisania artykułu na bloga stworzyłem zdanie:
Jedyną szansą na rozwinięcie się nowotworu serca w ten sposób jest przeniesienie komórek nowotworowych z innych narządów poprzez krew.
Mam zwyczaj czytania swoich tekstów na głos przed publikacją, więc automatycznie zrobiłem pauzę przed jest. Pytanie brzmi: czy powinien tam stać przecinek? Wydaje się to rzeczą naturalną, aczkolwiek nie jestem tego pewien. Jaka jest reguła?
Pozdrawiam
-
teatr Bolszoj4.09.20034.09.2003Witam!
Zauważyłam, że w Polsce na określenie Teatru Wielkiego (Bolszoj tieatr) z Moskwy używa się określenia w teatrze Bolszoj. Sądzę, że to niepoprawna forma. Jak w takim razie brzmi właściwa – w Teatrze Wielkim, w Teatrze Bolszoj, w teatrze Bolszoj, w Bolszom Teatrze, a może inaczej?
Z góry dziękuję,
Renata Modzelewska -
Z tym przecinkiem nie wiadomo jak jest20.02.201320.02.20131. W Słowniku interpunkcyjnym J. Podrackiego i A. Gałązki znalazłem zdania: „Idzie diabli wiedzą dokąd”, „A z nami, diabeł jeden wie, co będzie” (s. 131). Jeśli dobrze zrozumiałem, autorzy traktują drugie zdanie jako zdanie złożone. Czy możliwe byłoby usunięcie przecinków w drugim zdaniu lubi wstawienie ich w pierwszym?
2. Gdy autorzy mówią o swoim podręczniku, zawsze nazywają go Słowniczek (z dużej litery), a przecież na okładce widnieje Słownik. Czy taka praktyka jest prawidłowa? -
akcent rzeczowników złożonych23.11.201423.11.2014Jak akcentuje się wyrazy nurogęś, gadoptak, chorobodzień? Jeśli na sylabę ostatnią, to dlaczego inaczej niż nerwoból, miedzioryt czy jeżozwierz?